Czasami zdaje się, że Edward Stachura miał wiele racji, pisząc, że „Trzeba żyć tak szybko jak nadchodząca chwila”. Czerpać garściami skrawki egzystencji, w których jesteśmy razem, tworzymy społeczność, grupę, klasę, szkolną rodzinę. Jane Austen mawiała, że najokropniejszą, z okropnych rzeczy, jest pożegnanie. W czerwcu 2020 roku doświadczyli tego uczucia nasi Absolwenci – Uczniowie klasy 8 – i ich wychowawczyni – p. Marta Hadka, Dyrekcja KOSM, Nauczyciele, Rodzice.
Pandemia zmieniła bieg wielu spraw. Późniejsze egzaminy, brak lekcyjnych spotkań, nadrabianie towarzyskich relacji w wirtualnej rzeczywistości. Mimo tych niełatwych okoliczności udało im się zorganizować niezapomniane zakończenie edukacji w „ogrodzie Szkoły”.
Był śmiech, radość, ale i łzy żalu, tęsknoty, rozstania…
Podczas wakacji dotarły do nas dobre wieści o wynikach egzaminu ósmoklasisty. Możemy być z Nich dumni! A także z tego, że zostali uczniami wymarzonych szkół średnich.
Życzymy Wszystkim powodzenia, dodając – Im i sobie na pocieszenie – myśl Eliasa Canettiego „Istota wspomnień polega na tym, że nic nie przemija”…